To znowu ja... Teraz na poważnie...Muszę sie wreszcie o to zapytać... Nie miej mi tego za złe... Nie gniewaj się... Przepraszam że zapytam wprost...Ale nie moge już dłużej życ w niepewności...Naprawde już dłużej tak nie moge... Prosze zastanów się nad tym...Nie odpowiadaj pochopnie... Przemyśl to... To dla mnie naprawe ważne...Nie denerwuj się ale ja chcę znać całą prawdę... Więc moje pytanie brzmi...Co porabiasz?